Forum www.nookis.fora.pl/ Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Test Shinry na przywudcę klanu kotołaki

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum www.nookis.fora.pl/ Strona Główna -> Zakończone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 16:36, 19 Sie 2010 Temat postu: Test Shinry na przywudcę klanu kotołaki

To jest wielka sala. Jest tutaj dużo maszyn i przeszkód. Można niźlę się tutaj namęczyć.

Przyjechała tutaj na ogierze i od razu miała wspomnienia. Końs stanął i Satrina z niego zeszła. Usiadła na krześle i czekała na Shinre rozglądając się. Ona zawsze tutaj przychodziła potrenować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 16:41, 19 Sie 2010 Temat postu:

Pojawiła się jakby znikąd, choć naprawdę przyszła tu normalnie. Rozejrzała się dookoła i podeszła do Satriny.
- Witaj. Nie chciałabym od razu zadręczać cię pytaniami, czy jesteś moją egzaminatorką, bo wiem, że jesteś. - Powiedziała od razu i poukładała sobie wszystko w głowie.
- Od czego zacząć? - Spytała po chwili. Chciała być konkretna i nie owijać w bawełnę. Jeszcze raz rozejrzała się dookoła. Wiedziała, że będzie musiała przejść przez te przeszkody, choć wolałaby tego uniknąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:11, 19 Sie 2010 Temat postu:

Satrina uśmiechnęła się i powiedziała; - Witam. No to tak. Dla czego chcesz tą rangę i po co ci ona. - Rozejrzała sie i wstała z krzesła. Eryks naprawiał kilka maszyn, lub je nastawiał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 18:18, 19 Sie 2010 Temat postu:

- Chciałabym przewodzić kotołakom, gdyż wierzę, że pomogę im w taki, czy inny sposób. Kotołaki są silne, lecz jeśli nie będą miały przywódcy, mogą walczyć między sobą i zrodziłoby się wiele wojen domowych. Wierzę, że ja jestem tą osobą, która pomoże takiej sytuacji uniknąć. Nie będę teraz rzucać tekstami typu "To trudne poświęcenie, ale dla narodu jestem gotowa." To nie jest dla mnie wyrzeczenie, poświęcenie, czy krzywda. To będzie dla mnie zaszczyt, nie mordęga. Dlatego chciałabym przewodzić grupie kotołaków. - Powiedziała i wzięła głęboki oddech. Już wiedziała, że będą sprawdzać jej zręczność, lecz nie dała po sobie poznać niczego. Kiwnęła tylko głową na znak, że skończyła. Czekała na kolejne pytania cierpliwie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 19:04, 19 Sie 2010 Temat postu:

Bardzo dobrze - powiedziała wesoło. - Haha - zaśmiałą się. - Oby dwie mamy grzywkę na oko - powiedziałą. - Wyluzuj się. Ja nie jestem, az taka ostra - rzekła z radością. Może na taką wygladała, ale nie była. Satrina była luzu jak zawszę. - No to numer 2. Niech pomyślę. Co byś zrobiła gdyby w twoim klanie dozło do śmierci jednaj osoby i jakby w tedy było zamieszanię bo tą osobę ktos zamordował. Sorki za te pytanie, ale zawsze trzeba byc przygotowanym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 19:11, 19 Sie 2010 Temat postu:

- Cóż. Trudne pytanie. Nie można bawić się w śledztwa na wielką skalę, bo wtedy morderca będzie mógł ukryć się, a inni wymyślać plotki o nagrodzie. Potem doszłoby do oskarżania każdego po kolei, a przy sprzeciwieniu się, doszłoby do afer, buntów i wielu innych problemów, których nie chce nikt. Szpiedzy. Szpiedzy to ci, których pracą, lub nawet pasją jest ciche zdobywanie informacji. Zawsze można zwrócić się po ich pomoc. Jeśli nie będzie takiej możliwości, można poszukać wrogów zamordowanego. To jednak uważam za najmniej skuteczną metodę. Szpiedzy. To moja odpowiedź. - Zastanowiła się chwilę. - To wszystko. - Dodała, gdy uznała, że nie ma nic do powiedzenia.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shinra dnia Czw 19:26, 19 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 19:29, 19 Sie 2010 Temat postu:

Okej - powiedziała. Spojrzała na maszy, ale jeszczę nanie nie był czas. - No tak, ale teraz następne pytanie. Co byś zrobiła gdyby był onflikt klanu np; kotołaki i elfy? - zapytała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 19:37, 19 Sie 2010 Temat postu:

- Najpierw spróbowałabym dyplomatycznie rozwiązać problem. Jeśli chodziłoby o teren, lub pożywienie, można byłoby spróbować wymianę. Jeśli elfy nie mają dużo zbóż, a my tak, oni natomiast dobrze wykonują, powiedzmy broń, sprawa byłaby prosta. My dostarczamy ziarno, oni broń. Teren nie jest najświętszą rzeczą i za opłatą, sensowną i odpowiadającą obu stronom, oddałabym część terenu elfom. Nie sporą. Nam też potrzebne jest miejsce. - Powiedziała i zerknęła na maszyny. Drgnęła niezauważalnie dla nikogo.
- Jeśli chodzi o to - Powiedziała wskazując serię maszyn. - To czy będę mogła używać telekinezy, by pozbyć się przeszkód? - Spytała i zerknęła na egzaminatorkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 20:10, 19 Sie 2010 Temat postu:

No dobrze, a jak chodzi o maszyny to w niektórych tak, a w niektórych nie bo magja to nie wszystko - powiedziała z uśmieszkiem. - Co byś zrobiła dla swojej wtahay? - zapytała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 20:19, 19 Sie 2010 Temat postu:

Zastanowiła się chwilę.
- Nie będę pleść bzdur, że nawet umrę, bo nie jestem tu po to by kłamać. - Powiedziała zdecydowanie.
- Będę potrafiła wyrzec się ważnej dla mnie rzeczy, zostawić przyjaciół, walczyć, zabijać. Umrę za nią, ale nie powiem, że z chęcią. Najwyżej dumą. - Powiedziała i przemyślała to. Czasu nie cofnie i nie ma takiego zamiaru. Wszystko co powiedziała było prawdą, która chciała tu mówić. Spokojnie układała sobie wszystko w głowie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 20:39, 19 Sie 2010 Temat postu:

No no ty nie kłamiesz czyli bardzo dobrzę, a teraz praktykę, pierw miagia. Proszę wejdź do tej kuli - powiedziała pokazując niebiaską kule. Nie chciałą jej powiedzieć co tam jest. - Trzymam kciuki - rzekła z uśmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 21:09, 19 Sie 2010 Temat postu:

Shinra zbliżyła się do kuli. Była mała, więc nie mogła od tak wleźć. Wyciągnęła przed siebie ręce i skupiła się na kuli, która chyba była czystą energią, więc można było ją rozszerzyć. Powoli i w skupieniu, oddalała od siebie ręce i kola powiększała się. Gdy była dość duża by się w niej zmieścić, Shinra wyciągnęła ręce płasko przed siebie. Szła w kierunku niej i powstrzymywała ją. Powstała szparka, która rozszerzyła się. Kotka wiedziała, że nie ma dużo czasu. Weszła i unosiła się, gdyż wolała nie dotykać krawędzi kuli. Szpara zamknęła się, a ona była gotowa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 21:35, 19 Sie 2010 Temat postu:

Satrina podeszła do kuli i zastukała kilka razy by zobaczyć czy jest szczelna. - No to tak. Będzie się tutaj lała woda, a ty będziesz musiała z tej kuli wyjść. Trzymaj sie bo to bardzo trudno, a masz mało czasu - powiedziałą i włączyła maszynę. Kula napełniła się całą wodą i do tego zaczęła się kręcić. Satrina odeszła i czekała, aż Shinra się z tego wykaraska i ma nadzieje że jej to dobrzę pujdzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 21:40, 19 Sie 2010 Temat postu:

pujdzie?

Zaskoczona skumulowała energię i wyrzuciła ją na kulę. Niestety nie poskutkowało. Skumulowała więcej, lecz to nie pomogło. Zebrała większość swojej energii i naparła nią na jeden punkt. Cichy trzask, potem głośniejszy. Pojawiła się rysa, z której lała się ciurkiem woda. Nie miała już siły na telekinezę. Wody trochę ubyło, więc wzięła minimalny wdech. Zamachnęła się i uderzyła pięścią w kulę. Pękła. Pojawiła się calowa dziura. Kotka wyrzuciła energię i powiększyła ją. Woda wylała się wszędzie, a ona wylazła cała mokra. Nie przejmowała się tym.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shinra dnia Czw 21:41, 19 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 21:55, 19 Sie 2010 Temat postu:

Powieem że nieźle - powiedziałą wesoła. - No to teraz ta maszyna - dodała i pokazała na długi tynel. - Tylko uważaj tam są półapki ze wszystkich watah, a najgorsza jest z lodu. Ja będę czekała na końcu, a potem test na praktykę bez magii. Oby ci się udało. - Satrina miała pewność.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum www.nookis.fora.pl/ Strona Główna -> Zakończone Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin