Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 11:39, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
-A żebym ja jeszcze to wiedziała z tego co wiem to się stało przez to iż w tych krainach dzieje się wiele złego. A z tego co wiem od niego.-Wskazała na geparda.-To się stała przez to że mój lost tak chce.-Powiedziała.
W między czasie przyleciał Murtag.
-Cześć Hekate.-Przywitał się z nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hekate
Dorosły
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A coś taki ciekawy? Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 11:54, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Hej, Murtag.- zawołała wesoło.- Przeznaczenie, to dziwny stwór...- dodała smutno. Przypomniały jej się słowa A'htes.- Skoro Ty zostałaś wybrana, widocznie tak miało być.- kiwnęła głową. Zastanawiała się, czy Ev było ciężko się pogodzić z tym, ale uznała pytanie za zbyt osobiste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 12:04, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
-A wiesz co jest najgorsze w tym wszystkim że jestem zabójcą.-Powiedziała Evenly.
-Oj nie martw się przecież zabijasz je dla dobra innych.-Pocieszył ją Murtag.
Evenly wpatrywała się w swoje odbicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
Dorosły
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A coś taki ciekawy? Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 12:07, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zmarszczyła brwi. - Pewnie jest z tym Ci cholernie ciężko...- szepnęła.- Nie ma innych sposobów na pozbycie się ich, tylko zabijanie? Może jakieś odpowiednie rytuały odpędzające...- szepnęła, ale zdawała sobie sprawę z tego, że takie myślenie jest błędne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 12:22, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Niektóre się da odpędzić.-Przyznała Evenly.
-Przyzwyczaisz się do tego-Powiedział Zazdrość.
Evenly wstała i przeszła się kawałek potem wróciła.
-Będę je zabijała aż do ostatniego.-Powiedziała opanowanym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Czw 12:39, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wszedłem powolnym krokiem na dwóch łapach widząc zgromadzonych podszedłem
do nich i przywitałem się-Witam Torak sie zwe-usiadłem naprzeciwko nich i postawiłem uszy na sztorc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
Dorosły
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A coś taki ciekawy? Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 12:44, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na przybyłego wilkołaka.- Hekate.- rzuciła. Na słowa Ev nic nie powiedziała. Widać było, z jakim zapałem o tym mówi. Nadawała się. Tylko jak to się odbije na psychice elfki. Westchnęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 12:47, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly od razu zdjęła z pleców kuszę i wycelowała w postać.
-Co cię tu sprowadza?-Zapytała mierząc w niego. Ona zawsze tak robiła gdy widziała kogoś nieznajomego. Takie jej dziwactwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
Dorosły
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A coś taki ciekawy? Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 12:52, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się. O tak, Ev była dziwna. Ale ich pierwsze spotkanie też było takie i teraz mogą sobie swobodnie rozmawiać. Hekate wręcz lubiła towarzystwo elfki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Czw 12:55, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Jednym ruchem wstałem na dwie łapy,wyjołem łuk i strzałę,napiołem strzałę na cięciwę i wycelowałem w serce Elfki ale nie puściłem cięciwy-Poprostu lubie się przechadzać a walki niechce-powiedziałem i czekałem aż ona spuści kusze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 12:56, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly tylko się cwaniacko uśmiechnęła.
Spuściła kuszę.
-Wybacz zawszę tak się zachowuję w stosunku do obcych.-Powiedziała powołując się na podejrzliwość.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Evenly dnia Czw 12:59, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
Dorosły
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A coś taki ciekawy? Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 12:58, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zaczęła się śmiać głośno. Już raz widziała podobną sytuację. Jednak nie odezwała się. To jest sprawa między Torakiem, a Ev. Podniosła z ziemi gałązkę i wciąż się śmiejąc, zaczęła rysować na piasku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Czw 13:02, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Założyłem łuk na plecy a strzałę do kołczanu-Niema sprawy-powiedziałem siadając
na ziemi,uśmiechnołem się do niej,wyjołem Saksę i zaczołem nią wywijać na ogonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
Dorosły
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A coś taki ciekawy? Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 13:04, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Coście tacy ostrożni?- zapytała.- Po co od razu wyjmować broń, tym samym się odsłaniając ze swoimi zamiarami? Nie lepiej nie pokazywać nieznajomym swego prawdziwego oblicza?- pokręciła głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 13:06, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Elfka się zaczęła śmiać.
-Może masz racje Hekate.-Przyznała jej.
Evenly wyciągnęła rękę w stronę noża. Saksa zaczęła się przemieszczać w jej stronę. Evenly ją chwyciła i zaczęła obracać w dłoniach.
-Całkiem dobrze wykonana i ładnie zdobiona klinga.-Powiedziała podrzucając nuż w rekach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Evenly dnia Czw 13:08, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|