Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hekate
Dorosły
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A coś taki ciekawy? Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 21:12, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Hmmm... Kiedy Ci się to stało?- spytała. Zerknęła na Kotołaczkę. Domyśliła się, że to, co tamta wypiła nie jest jakimś słodkim soczkiem. Jednak nie spytała o to. Była również ciekawa co z nową fuchą Ev, ma wspólnego kocica. Lecz znów się powstrzymała. Pewnych rzeczy warto nie wiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 21:14, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Co to było?-Zapytała się Evenly widząc wywar wypijany przez kotką.
Nie wiedziała co to mogło być. Gepard położył się w cieniu i nie spuszczał oka z Shinry. Wolał nie ryzykować.
-To się pojawiło niedawna jak zaczęło się pojawiać w okolicy coraz więcej demonów.-Powiedziała kładąc nacisk na ostatnie słowo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Evenly dnia Śro 21:16, 25 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinra
Dorosły
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 21:22, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Na uspokojenie. - Rzuciła i pociągnęła nosem. Dookoła rozniósł się zapach melisy i mięty. Wprawdzie powinien być słodki, ale mięta prawdopodobnie gryzie się z miętą. Zapach prędko ulotnił się, a kotka już nie była zirytowana. Choć nadal sądziła, ze może być wariatką.
- Demony, demony, demony. Głupia wyobraźnia omamiła mnie samą. - Powiedziała spokojnie, choć można by uznać, że kotka jest zdenerwowana. Abaddon był tylko wymysłem, który powstał gdzieś w podświadomości i wylazł na zewnątrz. Siła sugestii często oszukiwała wielu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
Dorosły
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A coś taki ciekawy? Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 21:25, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Demony?- spytała.- Jakie demony? Jedyne, co swym wyglądem w tej krainie przypomina demona, to ja.- zaśmiała się. Zaraz jednak spoważniała.- O czym Ty mówisz Ev? kiedy niby zaczęły się tu pojawiać demony?- spojrzała z ukosa na kotołaczkę.,, Nie, na pewno nie chodzi o nią"- pomyślała. Więc o co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 21:28, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Ostatnio walczyłam z jednym na plaży. Satrina też ma w sobie demona. Shinra też go ma tylko teraz wmawia sobie że jest on wymyślony.-Powiedziała Evenly.
-Rozumiesz czy ci to pokazać?-Zapytała się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
Dorosły
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A coś taki ciekawy? Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 21:32, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Chore to wszystko.- spojrzała na swoje bose stopy.- Czemu od razu twierdzisz, że ona...- wskazała brodą kotołaczkę.- Wybacz, ale nie znam Twego imienia.- skinęła w jej stronę głową.- Że może mieć w sobie demona? Może po prostu potrzebuje pomocy kogoś odpowiedniego... Może jest chora?- spytała. Spojrzała na Kocicę. Nie wyglądała jej na posiadaczkę demona.- Sprostuj mnie, jeśli się mylę.- znów zwróciła się do kotołaczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinra
Dorosły
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 21:34, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
Tu nawet ta melisa nie pomaga. Warknęła pod nosem i wstała szybko. Podeszła do Evenly i teraz stała przy niej patrząc jej w oczy.
- Jak myślisz, czemu pojawiał się gdy o nim myślałam? Czemu nigdy nie zawładnął mną na dłużej? - Pytała zirytowana. Abaddon nie istniał, a jej nikt nie wierzył. Może faktycznie jest wariatką? Kotka nie wiedziała co o tym myśleć. Usiadła i położyła głowę na kolanach gdy zgięła je pod brodę.
- Shinra. - Wymamrotała. - Chora. - Dodała po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shinra dnia Śro 21:36, 25 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 21:37, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Bo Shinra niedawno by kilka osób pozabijała.-Powiedziała kładąc nacisk na ostatnie słowo. -To się dzieje naprawdę.-Powiedziała patrząc w oczy Hekate.
Evenly się odchyliła.
-Bo widać to po tobie!-Krzyknęła. Czasem żałowała że to właśnie on jest łowcą. -Spójrz na siebie on jest mądrzejszy niż się nam wydaje!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Evenly dnia Śro 21:39, 25 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinra
Dorosły
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 21:41, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
Podniosła wzrok na elfkę.
- Kłamstwo wielokrotnie powtarzane, staje się prawdą. - Powiedziała cicho, niemal niesłyszalnie.
- Wmawiałam go sobie i sama w to uwierzyłam. Powstał gdzieś głęboko w moim umyśle i wylazł na zewnątrz! Kłamstwa! - Powiedziała kotka podnosząc głowę. Nikt jej teraz nie wierzył. Tak jak wariatce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 21:45, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
-A udowodnić ci że on istnieje.-Powiedziała do niej. Patrzyła na nią wzrokiem jakby miała ją zabić.-Nawet nie wiesz co one potrafią. Może to przez niego myślisz że jesteś wariatką. Może zmienił taktykę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinra
Dorosły
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 21:48, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Jego nie ma. - Powiedziała już spokojnie. - Udowodnij, że jest inaczej. Teraz. - Powiedziała zdecydowana. Nikt nie udowodni jego istnienia. Nie mogło być inaczej. To tylko jej umysł. Jej nienormalny umysł. Nie chciała kłócić się z Ev, ale ona traktowała ją jak jakiegoś obłąkańca, kogoś kto jest upośledzony. Jak dziecko. Może tak było, ale nie teraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 21:59, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
-a bardzo cie proszę.-Powiedziała Evenly już spokojniej.
Pstryknęła palcami a w jej rękach pojawiła się czarna księga. Otworzyła ją i ukazał się hologram jakieś postać. Był to mężczyzna. Nagle głos zaczął opowiadać.
-Abaddon demon czwartej kategorii bardzo potężny. Potrafi kontrolować myśli opętanej osoby. Bardzo ciężko go zniszczyć. Może być to niebezpieczne dla osoby opętanej. Mity głoszą że został on zamknięty w cielę śmiertelnika ale po latach obudził się i pragnie władzy. Można go zabić tylko w jeden sposób. Wbijając ostry przedmiot w serce opętanej osoby.-Evenly zamknęła księgę.
-Taki dowód ci wystarczy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinra
Dorosły
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 22:05, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
- To nie dowód. To tylko informacja o nim. - Powiedziała tylko. Wstała i wyjęła sztylet. Po chwili zrezygnowała i schowała go z powrotem. Poszła gdzieś przed siebie, lecz nim zniknęła między zaroślami szepnęła odwracając się do Ev.
- Tenee. - Wyszeptała przeciągając ostatnią sylabę. Po chwili weszła między zarośla i już jej tu nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 22:09, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Wiesz że to ona -Zapytał Zazdrość.
-Tak i to jest najgorsze.-Powiedziała Evenly do zwierzaka.
-Często ma ataki?-Zapytał gepard.
-Coraz częściej-Przyznała Evenly i znowu napiła się wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
Dorosły
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A coś taki ciekawy? Płeć: ONA
|
Wysłany: Śro 23:37, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
Przyglądała się całej tej sytuacji.- Bardzo to dziwne.- mruknęła Hekate.- Jesteście pewni, że to demon?- z tego, co usłyszała, wychodziło na to, że nawet mając w sobie tego Abbadona, kocica się nie przyzna.- A ja myślałam, ze odnalazłam spokój.- zaśmiała się.- Ev, jak to się stało, że zostałaś łowcą demonów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|