Forum www.nookis.fora.pl/ Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zoloogiczny :):):)

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.nookis.fora.pl/ Strona Główna -> Sklepy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 18:33, 23 Sie 2010 Temat postu:

No ja nie wiem może Fenek, pies, wilk, kot, Ja nie wiem sama wybież - powiedziała i spojrzałą na Eryksa. Małpka przyszła i podeszła obok Satriny jako chłopak. Satrina rozejrzaął się po sklepie i czekała, aż coś powie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 18:36, 23 Sie 2010 Temat postu:

-A ma może Pani czarne koty? - Zapytała. Sama była wpół kotem. Ale czuła, że takie zwierzątko będzie jej najbliższe. Wilk czy pies byłyby jednak nie dla niej. Spojrzała na ciemnowłosego chłopaka, po czym szybko spuściła wzrok w dół. Czekała na odpowiedź sprzedawczyni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 19:48, 23 Sie 2010 Temat postu:

Tak mam - powiedziała i poszła do przedziału z kotami. Eryks został z kilentką. Po chwili Satrina przyszła i położyła na ladzie kilka koty. - oto one;






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 19:56, 23 Sie 2010 Temat postu:

-Ten trzeci jest śliczny. To kot czy kotka? - Zapytała przyglądając się kotu. - A to są takie specjalne koty? Bo ostatnio widziałam zwierze zmieniające się w człowieka. - Dodała. I spojrzała na chłopaka wysyłając mu lekko widoczny, miły uśmiech. Nie wiedziała, że on także jest zwierzęciem. Ale czy ona chciała mieć takiego pupila? Może po prostu chciała mieć normalnego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 20:06, 23 Sie 2010 Temat postu:

Ja nie wiem bo takie co się zmieniają ujawniają się jak ktoś je kupi i to jest kot - powiedziała patrząc na Eryksa, a potem na kota i Kotołaczke. Eryks poszedł za ladę i zaczął sporzątać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 20:12, 23 Sie 2010 Temat postu:

-Aaaa... Rozumiem. - Powiedziała. - To ja poproszę tego trzeciego kota. - Powiedziała wpatrując mu się w oczy. - I jeśli mogę zapytać i oczywiście Pani wie to... jak to się dzieje, że takie zwierzęta mają takie umiejętności? - Zapytała. Nie wiedziała, a czemu miałaby nie zapytać. W końcu kto pytanie, nie błądzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 20:50, 23 Sie 2010 Temat postu:

no to powiem ci coś, ale nikomu nie mów. Podobno kiedyś na świecie żyła biała dama. Ta pni miała wspaniałe moce, ale poświęciła się dla pewnego kotołaka. Ona była Elfem. Gdy zginęła wszystko padło w ruiny, ale ten kotołak naprawiał i naprawiał. Pewnego dnia gdy Kotołak Ketu. To był ten co ona się dla niego poświęciła. Został zaatakowany. Pojawiła się dusza białej damy. Wszyscy zostali pokonani. Ale potem on zginął. jej dusza była zapłakana poniewaz on poszedł do piekieł. Ale odwiedzali się na ziemi. Tak zwana to była zakazana miłość, ale potem zostali przyłapani i ich dusze miały być spalone. I tak się stało. Ale jej dusza dałą niektórym zwierzętom wolność czyli ludzkie ciało i umiejętności, a nawet magię, a od nie dusza poszła do niektórych demonów - powiedziała. potem się napiła. - Pewnego dnia jedna od niego część powędrowała do kotołaka. Ten kotołak był pół kotołak, a pół demon. Tym kotołakiem byłam ja kiedy jeszcze miałam pieluchy - rzekła poazując oko i rękę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 20:58, 23 Sie 2010 Temat postu:

Słuchała uważnie starając się to wszystko sobie wyobrazić. Opowiadanie Kotołaczki leciało pod powiekami niczym film. Co jakiś czas kiwała głową, pokazując że słucha i rozumie. Opowiadanie było ciekawe jak Yumi się spodziewała. Pod koniec spojrzała na oko i rękę kobiety. Przełknęła ślinę. Nie wiedziała czy ma jej współczuć. - Wooow... Ciekawa historia. - Rzekła. - Może być Pani pewna... Nie powiem nikomu. Nawet pewnie nie miałabym komu. A tak w ogóle mam na imię Yumi. - Przedstawi się. W końcu ta Pani powiedziała jej pewną tajemnicę.

Będę później idę z psem ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 21:15, 23 Sie 2010 Temat postu:

Ładne imię i być pewna że od tej chwili będę cię chronić - powiedziałą, a ręka zmieniła się w normalną, ale miała kolor czerny i na środku ręki była zielona gwiazda. Satrina uśmiechnęła się. - To jak kupujesz tego kota to będzie 25 kości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 21:18, 23 Sie 2010 Temat postu:

-Chronić? - Zapytała. Nie wiedziała w jakim sensie i przed czym. Czy ochrona była jej potrzebna? Zobaczy się w przyszłości. - Dziękuję... - Odpowiedziała po chwili słysząc komplement. - Tak, poproszę go. - Powiedziała a jej wzrok od razu przeszedł na niego. Uśmiechnęła się jakby spodziewając się tego samego po nim. Wyłożyła na ladę 25 kości.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yumi dnia Pon 21:31, 23 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 21:53, 23 Sie 2010 Temat postu:

Satrina uśmiechnęła się wesoło i wzięła kość, a potem schowała. - Nie ma za co - powiedziała. Satrina polubiła tego kotołaka. Kocica rozejrzała się i spojrzała na kota. Eryks już zaniusł resztę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Dorosły



Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Pon 22:00, 23 Sie 2010 Temat postu:

-Hmm... Tak patrzę na Ciebie i tylko jedno imię przychodzi mi do głowy... Kuroi. - Powiedziała. I spojrzała na młodego kota o jasnozielonych oczach. Pogłaskała go za uchem, a ten odpowiedział jej mruczeniem. Yumi cicho i krótko się zaśmiała. - Jeszcze raz dziękuję, do zobaczenia i dobranoc. - Odpowiedziała kotołaczce. Wyszła ze sklepu.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 13:45, 24 Sie 2010 Temat postu:

Satrin uśmiechnęła się wesoło. Żadko to robi. Eryks spojrzał na nia i się zaśmiał, a ona walnęła go w głowę. Oko przykrywałą grzywka. Satrina usiadła i jeszcze raz sobie to przypominała co powiedziałą, a raczej opowiedziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaya
Dorosły



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 20:25, 24 Sie 2010 Temat postu:

Weszła do sklepu i zaczęłą się rozglądać. Podeszła do lady i uśmiechnęła się lekko.
Witam, ma pani 'na zapleczu' smoki? - spytala, chociaż nie, nie chciała dorosłego. Chciała sobie go wychowac.
Jeżeli byłby to jajo, albo maleńki smoczek - dodała precyzujac zamówienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA

PostWysłany: Śro 22:34, 25 Sie 2010 Temat postu:

Satrina spojrzała an klientkę. - Tak mam, ale tylko jedno. To jest wyjątkowe jajo - powiedziała wesoło. Pokazała jajo. Było czarne i można od niego wyczuć energię. - To jest smok - powiedziała. położyła na ladzie i się uśmiechnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.nookis.fora.pl/ Strona Główna -> Sklepy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin