Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 22:10, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Smok wleciał na polanę i się przemienił.
Evenly się przeciągnęła koło niej położył się Zazdrość. Evenly w kapturze oparła się o drzewo i myślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yaevinn
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Czw 22:10, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Dotarł na szarym końcu. "Uwielbiał" to swoje żółwie tempo. Usiadł na moście i zawiesił nogi machając nimi energicznie. Zerknął w dół, lecz widząc tam jakąś kotołaczką podniósł głowę i zrezygnował w powitania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 22:13, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly zauważyła na moście elfa wstała i podeszła do niego oparła się o balustradą.
-Jaki klan wybrałeś?-Zapytała się Yaevinn'a. Była ciekawa jego odpowiedzi.
///Ja zaraz będę leciała///
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Allen
Dorosły
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Czw 22:14, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Allen spojrzał na elfa i się uśmiechnął. Miku podbiegła do Murtaga i się uśmiechnęła. Allen skoczył do elfa. Miku spojrzała na Shinre. Była ciekawa co się stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinra
Dorosły
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 22:18, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wyszła zirytowana spod mostu. Usiadła obok elfa i najzwyczajniej w świecie, wepchnęła go do wody. Zamachała ogonem i czujnym wzrokiem obserwowała resztę. Nie poprawiała potarganych włosów i nie chciała zmieniać chłodnego spojrzenia. Nic jej nie obchodziło. Chciała się na kimś wyżyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 22:19, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly się nieco zdziwiła. Spojrzała na Shinrę ale nic nie powiedziała. Wpatrywała się jak Yaevinn wylądował w rzece. i się uśmiechnęła. Przez chwilkę miała ochotę też wejść do wody ale szybko jej to przeszło ona nie lubiła wody.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Evenly dnia Czw 22:22, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Allen
Dorosły
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Czw 22:23, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Allen szybko zszedł z drzewa. Allen spojrzał na Evenly. Miku podbiegła do wody. Wskoczyła do niej i wypłynęła razem z elfem położyła go i pobiegła do Murtaga. Allen chciał żeby coś się działo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej
Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 22:33, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Satrina przyszła chwiejnym krokiem. Była nadal wyczerpana. Spojrzała na Evenly i się uśmiechnęła. Potem upadła, ale nie chciała żeby ktoś jej pomagał. Podeszła do drzewa i usiadła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinra
Dorosły
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Pią 10:04, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
Coś tłoczno się zrobiło. Dwa elfy, dwa kotołaki i kto jeszcze? Może niech się cała kraina zleci?! Kotka podniosła się i syknęła cicho. Spod mostu wypełznął wąż. Zręcznie wijąc się po ziemi, dogonił ją i wszedł na ręce, owijając się dookoła nich. Bez żadnego słowa poszła z tej krainy. Chciała zostać sama, lub tylko z jedną osobą, nad którą będzie mogła się poznęcać psychicznie. Jeśli nie ma żadnego powodu, nie będzie znęcać się fizycznie, bo to byłoby zbędne. Po chwili zniknęła gdzieś między drzewami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Pią 12:16, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly spojrzała na Satrinę. Nie wiedziała czy ta nie potrzebuje pomocy. Usiadła na brzegu rzeki i patrzyła się co dzieje się w wodzie. Ona sama nie lubiła zimna wody na skórze tak to jest gdy ma się władze nad ogniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej
Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Pią 20:32, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
Satrina spojrzała na Evenly, a potem na brata. Uśmiech gościł na jej twarzy. Jej demoniczne oko zabłysło. Wstała i podeszła do niej. - Jak tam? - zapytała całkiem normalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Pią 21:12, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Można powiedzieć że normalnie.-Powiedziała Evenly z cwaniackim uśmiechem na ustach. Evenly usiadła na brzegu i patrzyła na wszystkich . Myślała czy uda jej się rozpędzić tę mgłę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej
Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Pią 21:40, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
Satrina spojrzała na Evenly i się uśmiechnęła. Naglę jej ręka sama się zmieniła. Satrina uniosła się w powietrzu i zaczęła krzyczeć; - Evenly uciekaj! - Demon teraz władał nad kocicą. Jej oczy były czarne jak mrok. Uniosła ręce i z ziemi wyrosły czarne, lodowe kolce. - Jak chcesz mnie uratować to spróbuj mi dać tabletki. One leżą obok drzewa - powiedziała, a po chwili całe ciało przepełniło zło. Jej demoniczne oczy spojrzały na Evenly. Kolce mroczne lodowe leciały na Evenly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Pią 22:18, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly stworzyła ognistą tarczę. Zaczęła biec w kierunku drzewa. Ale kolce ją zablokowały. Evenly odleciała kilkanaście metrów w górę i wylądowała na samym środku rzeki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satrina
Lodowa, gitarowa czarodziejka/Złodziej
Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Pią 22:26, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
Satrina pokazała na rzekę, a ona zaczęła zamarzać. Gdy Evenly była uwięziona to kocica podleciała do niej i zwichnęła jej nadgarstek. Gdy chciała ją zabić to przebudziła się Satrina. Gdy zobaczyła co zrobiła zaczęła płakać o leciała cały czas do góry. Była już bardzo wysoko i zabrakło jej sił. Zlatywała bardzo szybko na duł. Trudno byłoby ją złapać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|