Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aisha
Dorosły
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Wto 19:26, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Niezbyt przejęła się tym, że pewnie przypominaniem elfce o jej rodzicach sprawiła jej ból. To raczej sprawiało jej niemą satysfakcję. Czyli wygrała kolejną walkę słowną. Proszę, proszę, kto by się spodziewał, nieprawdaż? Dobra, to było do przewidzenia. - Czyli znamy już powód. - Miała ochotę powiedzieć 'przykro mi', co jednak byłoby szczerym wyznaniem, jednak... życie zrobiło z niej takiego potwora, że nawet nie wysiliła się na jakiekolwiek pocieszenie. Tak, życie. A co innego tak bardzo krzywdzi ludzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lexy Laughe
Dorosły
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Wto 19:30, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Taa pewnie masz rację-powiedziała.Nie chciało jej nawet się kłócić.Cóż chwila słabości...Usiadła przy drzewie i zaczęła coś rysować na piachu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Dorosły
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Wto 19:35, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Obserwowała ją przez jakiś czas. O tak, zdawała sobie sprawę, że tak właściwie nawet się nie przedstawiła. Pff, nie widziała powodu, dla którego miałaby zdradzać swoje imię. Uśmiechnęła się cwaniacko. Przyznawanie jej racji, tylko ją podkręcało. Ale tym razem postanowiła odpuścić. Lexy nie była jakąś ciekawą osobą, chociaż potrafiła czasem dogadać. - Ey... - Powiedziała, o dziwo - podnosząc się. Usiadła na ziemi, opierając się plecami o konar. Jej, czy to odzywała się druga strona medalu? - Pamiętaj, żeby nigdy nie powracać do przeszłości. Nie warto spoglądać wstecz. Tam, nie znajdziesz już nic ciekawego. Co się stało to się nieodstanie. - Rzekła, trochę niepewnym tonem. No co? Chyba pierwszy raz od ponad 2 lat starała się być nieco milsza!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lexy Laughe
Dorosły
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Wto 19:38, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Eh dzięki za pocieszenie-lekko się uśmiechnęła do niej.-Wiesz chociaż jesteś twarda jesteś spoko-powiedziała i spojrzała na nią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Dorosły
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Wto 19:43, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Na uśmiech zareagowała dosyć nietypowo, gdyż... zdziwiła się. 'Nie, nie, nie, proszę, tylko nie wymiękaj!' - Zganiła się w myślach. Jej twarz nawet nie drgnęła. Gdy usłyszała komplement ze strony Lexy, wstała z nieco oburzoną miną. - Ej, ej! Tylko bez takich. - Powróciła na dawne miejsce, znajdujące się na konarze. Przez niecałą sekundę można było zobaczyć cień uśmiechu, który szybko znikł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lexy Laughe
Dorosły
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Wto 19:58, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-A co nie lubisz komplementów?-zapytała z łobuzerskim uśmiechem.Zadziwiło ją trochę że tak dziwnie zareagowała....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Dorosły
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 18:06, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Odgarnęła włosy za uchy, gdyż łaskotały ja straszliwie w policzek. Niedługo trzeba będzie je skrócić lub znaleźć w końcu tą cholerną gumkę,która jakiś czas temu się zawieruszyła. W ogóle będzie musiała przywrócić się do stanu normalności. Bez żadnych rozczochranych włosów, brudnych paznokci czy też krwi na ubraniu. A i owszem, zdarzało jej się przypadkowo opryskać krwią ofiary. Nie zawsze była to krew zwierzęca. - Załóżmy, że po prostu wolę nie dopuszczać do siebie słów typu: 'masz piękne oczy'. Komplementy sprawiają, że jesteś słabszy. Wiesz dlaczego? Bo zaczynasz ufać osobie, która ci schlebia. - Odpowiedziała. Chmury znów ustąpiły promieniom słonecznym, tak jak to nakazała Aisha w swych myślach. Miała władzę nad pogodą, ale to nie zawsze wystarczało by wygrać. Czasem trzeba było wykazać się wytrwałością i wolą życia, której przecież miała w sobie tak nie wiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lexy Laughe
Dorosły
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Pią 14:48, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Hmm chyba masz rację-odpowiedziała w pół zamyślona.Miała rację gdy ktoś ci schlebia zaczynasz mu ufać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|