Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Nie 20:34, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Nie Allen jego nie można zabić.-Powiedziała Evenly stając przed bestią. Pstryknęła palcami a w jej rękach pojawiły się skrzypce. Zaczęła na nich grać wolną piosenkę.Bestia zaczęła usypiać.-Idźcie.-Powiedziała cicho Evenly po czym sama zaczęła bardzo cicho obchodzić Węża. Wyszła z sali i otworzyła oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Allen
Dorosły
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Nie 20:45, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
Allen usłyszał granie i że wąż śpi. Szedł po cichu, ale nie wiedział gdzie. Potem wreszcie trafił do jakiejś sali i otworzył oczy. Spojrzał na Evenly i powiedział; - było blisko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Nie 20:51, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Tak.-Przyznała pstrykając palcami jaj skrzypce zniknęły.
-Jesteśmy już blisko robi się coraz zimniej. -Stwierdzała Evenly.
Szli małą grupką przez wielką oświetloną salę. Nagle na ich drodze pojawiła się chimera. Evenly szybko wyjęła kuszę i zaczęła strzelać do besti.
-Uważajcie jeśli waz ugryzie to koniec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derin
Dorosły
Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Nie 20:54, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
Derin szedł i nagle wszedł do jakiejś sali. Otworzył oczy i zobaczył fimerę.
- Evenly pożyczysz sztylet? - zapytał i spojrzała na fimerę. Wyciągnął pazury i ciągle obserwował bestie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Allen
Dorosły
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Nie 21:00, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wiem - powiedział Allen. Spojrzał na Chimerę. Była ogromna. Allen trzymał miecz i podszedł do chimery. Kotołak odciągnął bestie żeby Evenly i Derin mogli go zaatakować. - Szybciej - krzyknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Nie 21:01, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly wyjęła go i podała go Derinowi.
-Tylko nie zgub. Dobra trza zabić potwora. -Powiedziała odwracając się do bestii i strzelając do niej z kuszy. Jednak strzały się od niej odbijały Evenly została odepchnięta na bok i uderzyła o jakąś skałę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derin
Dorosły
Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Nie 21:03, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
Derin wziął sztylet i podbiegł do himery od tyłu. Nagle wbił sztylet prosto w serce potwora, przebijając na wylot. Po chwili himera padła martwa.
- Dużo jeszcze tej zabawy? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Derin dnia Nie 21:05, 15 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Nie 21:07, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Nie wiem ale coś za łatwo nam poszło.-Powiedziała Evenly. Ruszyli dalej. Przez dłuższą cześć drogi nic ich nie zaatakowało.
-Hej może już nic nie będzie.-Powiedziała wesoło Evenly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derin
Dorosły
Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Nie 21:12, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
Derin udawał, ze się smuci i powiedział. - Juz koniec zabawy. - Spojrzała na Evenly i Allena. Nagle coś usłyszał. Zaczął iść dalej. Po chwili otworzył się jakiś portal i go wciągnłą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Nie 21:25, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
-No nie co tym razem.-Powiedziała Załamana Evenly.
Podeszła do tego miejsca i machnęła ręką. Portal się otworzył ponownie.
-No chodzi. -Zawołała do Allena i weszła do portalu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Allen
Dorosły
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Nie 21:33, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
Allen nie wiedział przez chwilkę co się dzieje. Potem się ocknął. Podbiegł do Evenly i wszedł do portalu. Cały czas zlatywał. Bez końca. Potem nagle spadł. Wstał i się otrzepał. - Co teraz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Allen dnia Nie 21:33, 15 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derin
Dorosły
Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Nie 21:37, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
Derin był w jakimś ciemnym pomieszczeniu. Czuł czyjąś obecność. Próbował się ruszyć, ale był przywiązany. Nagle pojawił się smok Derina. Po chwili wilkołak został odwiązany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Nie 21:47, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Nie wiem ale czuję jakiegoś smoka.-Powiedziała Evenly i ruszyła w tamtą stronę po chwili dotarła do Derina.
-Hej żyjesz?-Zapytała się go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Allen
Dorosły
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Nie 21:47, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
Naglę przyleciała Miku i podeszła do smoka. - Hejka ja jestem Miku, a ty - powiedziała wesoła. Allen spojrzał na nią złym wzrokiem. - Nie pora na to - rzekł. - Wiem, wiem - powiedziała i machnęła wachlarzami tak że wiatr oczyścił drogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Nie 21:51, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
-To co idziemy dalej.-Stwierdziła Evenly i ruszyła . Zaczęła się przeciskać przez wąski korytarz aż wreszcie wyszła do kryształowej grot. A le nie było tu skarbu.
-No to ciekawe co tu będzie.-Powiedziała i zaczęła się za potworem rozglądać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|