Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
A'htes
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nie wiadomo Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 20:47, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
A'htes otworzyła oczy i delikatnie się nachyliła.
- Ja z chęcią. - Oznajmiła. Była ciekawa czy reszta również się zgodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shinra
Dorosły
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 20:49, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wbiegła do lasu zaciekawiona. Biegła przed siebie szukając towarzystwa. Zobaczyła Evelyn, Derina, elfkę i A'tes. Usłyszała słowa Evenly i zrobiła wślizg. Po chwili znajdowała się między nimi.
-Jasne.- Zawołała szybko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 20:52, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
-No świetnie mamy już trzy chętne osoby.-Stwierdziła.-To co kto zaczyna?
Zachęciła ich Evenly.
-Hej Shinra. Chodzi siadaj. -Zawołała ją Evenly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
A'htes
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nie wiadomo Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 20:52, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
A'htes spojrzała na nowo-przybyłą i szybko zeskoczyła z drzewa. Lekko i cicho wylądowała na ziemi. Gdy wylądowała złapała się za bolący bok, lecz stłumiła w sobie jęk bólu.
- Ja zaczynam. - Syknęła przez zaciśnięte zęby.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez A'htes dnia Czw 20:53, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derin
Dorosły
Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Czw 20:53, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Dobra mnie to pasuje. - powiedział Derin i zaczął schodzić z drzewa. Usiadł na przeciwko Evenly i spojrzał w stronę innych.
- Chodźcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinra
Dorosły
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 20:55, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
Usiadła między obecnymi. Nie chciała zaczynać. Czekała aż ktoś inny to zaproponuje. Obserwowała każdego po kolei i czekała aż reszta odpowie. Zerknęła na A'htes, którą coś chyba zabolało. Elfki nie znała, ale czuła, że ją polubi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
A'htes
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nie wiadomo Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 20:55, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Derin! - Zawołała. - Czekaj na swoją kolej. - Delikatnie się uśmiechnęła. - Ja jestem pierwsza. - Powiedziała i podeszła do drzewa. Wskoczyła na zupełnie inną gałąź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 20:58, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly powiedziała.
-Dobra. to pytaj.-Powiedziała i usiadła sobie wygodnie. Rozkładając bolące skrzydła. Czekała aż zaczną sie pytania i rozkazy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinra
Dorosły
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 21:00, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Dobrze.- Powiedziała i czekała na to co powie. Zastanawiała się kogo wybierze. Miała nadzieję, że nie ją. Oglądała wszystkich uważnie i obserwowała co pewien czas wilkołaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
A'htes
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nie wiadomo Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 21:02, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
A'htes spojrzała po wszystkich.
- Derin... - Znalazła swoja "ofiarę". Rozejrzała się i znalazła odpowiednio grubą gałąź. - Jeśli potrafisz to złam tą gałąź. - Powiedziała i wskazała na gruby konar. Delikatnie się uśmiechnęła, dając mu w ten sposób do zrozumienia, że wątpi w niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kadajna
Anioł, Mag
Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 21:04, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Ja też zagram.- powiedziała Kadajna. Wskoczyła na drzewo i usiadła na gałęzi.
- Trochę się nas nazbierało. - powiedział i czekała, aż Derin wykona swoje zadanie.
- Marne Derin ma szanse. - powiedziała do wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 21:05, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly wydała z siebie odgłos kibica na meczu. I zaczęła się śmiać zabawa zaczynała się rozkręcać. Zaczęła klaskać i kibicować wilkołakowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
A'htes
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nie wiadomo Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 21:08, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
A'htes oparła się o drzewo i cały czas uśmiechała się w prowokujący sposób. Nie wierzyła, że tego dokona.
- No dalej... - Powiedziała. - Boisz się, że coś sobie zrobisz? - Spytała ironicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Dorosły
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu smierci Płeć: ONA
|
Wysłany: Czw 21:10, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Ooo ja bym ci radziła żebyś tak do niego nie mówiła. Uwierz mi wiem o czym mówię.-Powiedziała Evenly była pewna że nie wytrzyma i wpadnie w furię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derin
Dorosły
Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: ON
|
Wysłany: Czw 21:14, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
Derin spojrzał na wilczycę i warknął.
- Chyba A'htes chce mnie dobić. - pomyślał i do głowy padł mu pewien pomysł. Wstał i podszedł do Evenly.
- Mogę na chwilkę pożyczyć sztylet? - zapytał i nie czekając na odpowiedź wziął broń. Podszedł do drzewa i wspiął się na nie. Podszedł do konara i zaczął przecinać go sztyletem. Po paru minutach gałąź była trochę przecięta i wtedy Derin chwycił ją i złamał.
- Nie powiedziałaś, że nie można używać broni. - Zeszedł z drzewa i powiedział. - Evenly, jeśli potrafisz to wejdź na drzewo i zeskocz z najwyższej gałęzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Derin dnia Czw 21:14, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|